Najlepiej uczyć się na cudzych błędach, choć w kwestii urządzania mieszkania, zwłaszcza tego pierwszego, musimy liczyć się z tym, że z czasem dojdziemy do wniosku, że niektóre pomieszczenia urządzilibyśmy inaczej. Przed rozpoczęciem zakupów i projektowaniem wnętrz, najlepiej porozmawiać ze znajomymi i rodziną, którzy urządzanie mieszkania mają już za sobą. Dopytajmy zatem, czy żałują którejś z decyzji albo czy dzisiaj urządziliby pomieszczenia w inny sposób.
Najpierw wizualizacja. Zastanówmy się, co chcielibyśmy mieć w swoim mieszkaniu, na jakich meblach nam zależy i w jakim stylu zagospodarować przestrzeń.
Jakie błędy najczęściej popełniamy aranżując wnętrze?
1. Brak określenia stylu
Urządzenie mieszkania powinno zacząć się od określenia stylu, który się nam podoba. Oczywiście, możemy pozwolić sobie na przeróżne dodatki, ale całość powinna być spójna. Każde pomieszczenie z innej stylistycznie bajki byłoby chyba najgorszym z możliwych rozwiązań. Istnieje styl eklektyczny, czyli łączony, ale stworzenie takiego wnętrza jest wyzwaniem, przy którym polegają nieraz i doświadczeni dekoratorzy.
Jeśli samodzielnie urządzasz mieszkanie, polecamy stylistyczną spójność i harmonię. Zastanów się, jakie wnętrza są zgodne z Twoją osobowością. Konieczne będzie sięgnięcie do literatury przedmiotu – informacje o stylach w aranżacji wnętrz znajdziecie w magazynach wnętrzarskich i w sieci.
2. Kopiowanie z katalogów
Szukając inspiracji często wpadamy w pułapkę aranżacji idealnej. Widzimy w katalogu wnętrze, które chcielibyśmy przekopiować do własnego mieszkania. Zdjęć, zwłaszcza tych sesyjnych, nie można oceniać bezkrytycznie. Wnętrza stworzone z myślą o kampanii reklamowej nie muszą być praktyczne. Zastanówmy się, czy bajkowe rozwiązanie z katalogu będzie praktyczne dla nas i dla naszej rodziny. Pomyślmy o tym, jak lubimy spędzać czas i czy wystrój pomieszczenia, który chcemy skopiować do naszego mieszkania, sprostałby oczekiwaniom naszej rodziny. Mieszkanie powinno być dopasowane do naszego stylu życia i odzwierciedlać nasz charakter.
3. Niespójna i zbyt intensywna kolorystyka
Myśl o kolorystyce mieszkania powinna iść w parze z wyborem stylu, bywa że to właśnie on determinuje barwy mieszkania. Kolory ścian muszą dobrze korespondować z kolorem mebli i dodatków.
W architekturze wnętrz panuje kilka zasad odnoszących się do wybierania kolorystyki mieszkania. Najważniejsza z nich dotyczy proporcji. Optymalna liczba kolorów, które powinny pojawiać się w pomieszczeniu to 3. Przy czym należy pamiętać o proporcji 60:30:10 – 60% zastosowania barwy podstawowej, 30% dopełniającej i 10% intensywnego koloru. Jeśli wybieramy barwy jasne, trzymajmy się palety chłodnej, szukając koloru intensywnego, decyduj się na odcienie cieplejsze.
Pamiętajcie również, że kolory farb na ścianie będą ostatecznie ciemniejsze niż na próbniku.
Dobrą praktyką jest także wybór mebli w pierwszej kolejności, co pozwoli nam na większą elastyczność przy aranżacji. Meble i ściany powinny różnić się kolorami, w przeciwnym wypadku zleją się w całość.
Pamiętajmy również o tym, że ciemne kolory nie sprawdzają się w małych pomieszczeniach, a te intensywne mimo że sprawdzają się w garderobie, mogą przytłaczać we wnętrzach. Tutaj zaleca się neutralne barwy, zwłaszcza, gdy mowa o kolorach ścian.
4. Ustawienie mebli pod ścianami
Ustawianie mebli pod ścianami i zostawianie pustej przestrzeni pośrodku jest tendencją, która przez lata dominowała w polskich wnętrzach. Na szczęście coraz częściej się od niej odchodzi. Paradoksalnie takie rozwiązanie nie zawsze optycznie powiększa pomieszczenie, wprost przeciwnie może dodać mu wrażenia ciężkości i pustki po środku. Warto uwolnić ściany od mebli, oczywiście nie wszystkie.
Meble modułowe dają możliwość rozstawienia ich w rozmaitych konfiguracjach, a sofy postawione na środku pokoju służą oddzieleniu przestrzeni. Decydując się na takie rozwiązanie możesz zaaranżować dwie osobne strefy np. jadalnianą i wypoczynkową.
5. Niepraktycznie oświetlenie
O oświetleniu mieszkania należy pomyśleć jeszcze wówczas, gdy możliwe jest przeniesienie kabli i kontaktów. Bywa, że jedno przewidziane przez projektanta źródło światła to za mało. Oświetlenie pochodzące z różnych źródeł zwiększa funkcjonalność pomieszczenia i wpływa na jego estetykę.
Pomyślcie o tym, gdzie będziecie potrzebować światła – w którym miejscu najczęściej czytacie czy pracujecie. Źródło jasnego światła jest też koniecznością w kuchni.
6. Modne i niefunkcjonalne rozwiązania
Mieszkanie musi być praktyczne i myśl o tym powinna pojawić się na etapie urządzania. Urządzając łazienkę musimy pamiętać o tym, że wokół wanny czy prysznica nieraz robi się mokro, wchodząc do mieszkania, gdzieś trzeba odwiesić kurtkę i odstawić buty, trzeba również znaleźć miejsce do wywieszenia prania. Warto pomyśleć również o tworzywach, z których wykonane będą nasze meble np. na czarnym połysku będzie widać każdą kroplę wody i odcisk palca, a na białej podłodze każdy włos i okruszek. Dobrze zaplanowana przestrzeń pozwala na wygodne wykonywanie obowiązków i nie utrudnia życia.
7. Nagromadzenie dodatków lub ich kompletny brak
Z jednej strony najczęściej niedoceniane, z drugiej przeceniane. Dodatki są bardzo ważne w aranżacji wnętrz, to one nadają mieszkaniu klimatu. Muszą być one spójne i nie można przesadzać z ich ilością. Ich nadmierna ilość może zagracić przestrzeń i zniszczyć wystrój. Najlepsza dekoracja to dekoracja dyskretna, ale jednak obecna we wnętrzach.
8. Niewystylizowane okno
Bywa że w natłoku spraw związanych z urządzaniem mieszkania zapominamy o bardzo ważnych oknach. Jak w designie wnętrz niszczy się okna? Najczęściej zasłaniając je masywnymi i przytłaczającymi firanami. Aranżacja okien powinna być dobrana do stylu mieszkania. Nie powinny być one obciążone. We wnętrzach loftowych czy skandynawskich w ogóle odchodzi się od firanek. Coraz częściej stawiamy na rolety.
9. Zbyt duża ilość mebli
Złym nawykiem jest chęć zagospodarowania całości przestrzeni. Urządzając salon nie musimy kupować całości kolekcji. W urządzaniu wnętrza również panuje zasada – “jakość, a nie ilość”. Lepiej zrezygnować z sofy i foteli na rzecz porządnego narożnika. Podobnie rezygnuje się dzisiaj ze stawiania meblościanki w salonie.
Przeładowanie mieszkania meblami to częsty błąd. Wnętrza muszą oddychać, a przestrzeń jest konieczna do komunikacji.
10. Zaburzenie proporcji
Wielkość i ilość mebli jest uzależniona od wielkości powierzchni mieszkalnej. Masywna kanapa w małym salonie pomniejszy go, a domownikom utrudni komunikację. Podobnie jak wyspa w małym aneksie kuchennym. Zachowanie proporcji jest świętą zasadą urządzania wnętrz.
Urządzanie mieszkania, zwłaszcza tego pierwszego to nie lada wyzwanie. Jeśli nie czujecie się na siłach, możecie poprosić o radę fachowca, który aranżacją wnętrz zajmuje się zawodowo.